niedziela, 31 stycznia 2010

trochę innej perspektywy

Cudza trawa jest po prostu bardziej zielona.
...na zdjęciach, ujęta w słowach...
ale wystarczy się przyjrzeć, założyć okulary (noś je ze sobą, ciołku!-to uwaga do mnie samej;p) i nagle okazuje się, że... zielony jak każdy inny.
Spójrzcie na swoje życie, ale zanim to zrobicie, ściągnijcie ten filtr z oczu. Wasz świat też jest zielony.

Zielono i mi.

...a temu kto powiedział, że "nad dużymi miastami nie można zobaczyć nieba pełnego gwiazd" poleciłabym dziś spojrzenie w niebo nad Londynem. Bezchmurne. Pełne malutkich punkcików nadziei.
I ta pełnia.
Zawsze lubiłam Księżyc. Jak byłam mała odkryłam, że gdy się mu dłużej przyjrzeć w pełni, to ma coś na kształt twarzy. Oczy, nos, usta... Może trochę krzywa ta twarz, ale jest. Zawsze. Gdziekolwiek jestem, to się nie zmieni.
I gdziekolwiek jesteś Ty. Patrzysz na ten sam Księżyc, co ja... -Zielona.

2 komentarze:

  1. dziekuje za dzis i ja!
    :)
    i za tego smsa pieknego..:)
    :*

    OdpowiedzUsuń
  2. ej z tym księżycem to prawda! ja to odkryłem leżąc w końcu tyle czasu w szpitalu z wielkim oknem tuż obok i jakoś tak nie miałem co robić wieczorami, to się gapiłem jak ten... no :) i twarz jest ;p

    OdpowiedzUsuń