jak bardzo naszym życiem rządzi przypadek? do czego jesteśmy zdolni, gdy sytuacja nagle się zmienia i kieruje nami adrenalina? ile jesteśmy w stanie zaryzykować dla osoby, którą darzymy miłością? ile jesteśmy w stanie dla niej zrobić?
Pour Elle i bohaterski Vincent Lindon.
Zmęczenie naciska mi na powieki. Naprodukowałam się dzisiaj. Radosna twórczość niemiecko-francuska po nocy nie-do-końca przespanej. Bajka.
Jak tylko odpocznę, to 'popiszę się' i tutaj. A póki co, czas się przygotować do pracy. Już jutro. Odliczanie: czas start.
Kochane moje Sloneczko, na ten temat - przypadków i poświęceń (kierowca do Berlina potrzebny na gwałt:-) - mogę Ci dużo opowiedzieć:-)
OdpowiedzUsuńCha, cha...
Nusia - specjalistka od dawania szans (jak to mnie kiedyś nazwałaś:-)