niedziela, 4 października 2009

polowanie na pralkę

Jak trudne jest wstawienie prania?
Kiedy przychodzi sobota, a na 6 pralek przypada ponad 400 użytkowników - bardzo. Polowanie na pralkę zakończyło się dziś totalną porażką. Jak to dobrze mieć olbrzymią szafę! ;)

W pokoju zimno. Siedzę w dwóch bluzach. W końcu i tu mamy oficjalnie koniec lata - wczoraj jeszcze krótki rękawek, dziś już zdecydowanie nie.

I dlatego tym bardziej cieszy mnie myśl, że już za godzinkę nie będzie mnie rozgrzewać herbata... Dziś Freshers' Ball! :) Wskakuję w małą czarną i ruszam... na podbój parkietu:)

2 komentarze:

  1. Kochana, a jednak zimno, a miałaś zglosić gdzie trzeba...:-)Kaloryfery zapowietrzają się czasem:-)Tak samo jak w Polsce:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. już to zrobiłam, ale do poniedziałku muszę czekać :)

    OdpowiedzUsuń