Anna Maria Jopek na tapecie.
A wróżka postawiła mi wczoraj tarota.
Powiedziała, że jeśli rzucę to co chcę rzucić, to stracę wielką forsę, która jest mi pisana. Ojojoj.
"Ale przecież Ciebie nie interesują pieniądze." True.
Z moją nauką wszystko ma być w porządku (też mi zaskoczenie, że tak nieskromnie skomentuję;p), a i będę miała spokojniejsze życie teraz podobno. To dobrze. Czas najwyższy...
Najlepszego newsa zostawiłam na koniec.
Szykuje się jakiś dobry związek z kimś nowym. "To dobra karta, to będzie dobry związek pełen zaufania." Dwa serduszka, cztery oczy... amen.
Szajbusie, byłaś u wróżki?:)
OdpowiedzUsuńNa Freshers' Ball była! Więc oczywiście, że tak - poszłam :)
OdpowiedzUsuń