poniedziałek, 1 marca 2010

wiosna wszędzie. łapiecie? :D

chciałabym coś napisać, potem zmieniam zdanie i już nie chciałabym niczego napisać, potem znowu chciałabym coś napisać... kobiety są tak skomplikowane, że aż mi się samej z siebie śmiać chce momentami! :)

ale to tak tylko na marginesie.

bo ja tu w dobrej wierze i dla zachowania równowagi pomiędzy dobrymi i złymi wiadomościami chciałabym zauważyć, że mam fajną rodzinkę. :)

i czekam na tę wspomnianą kartkę z Tyberiady, Tato :)

trzymajcie się wszyscy ciepło, pozdrawiam z kraju, w którym dziś zakwitły krokusy :D

1 komentarz:

  1. a w Gdańsku 15 minut temu zaczęło znów sypać ;)

    OdpowiedzUsuń