sobota, 24 lipca 2010

...bo ja nie mam Internetu w domu.
To się zmieni (oby) wkrótce.
Wtedy napiszę.

Tymczasem dużo pracy, pracy i pracy ;)

Ole!

środa, 7 lipca 2010

;]


It's time for desire...

to be continued

czwartek, 1 lipca 2010

NZW

Nadchodzi najbardziej zakręcony weekend roku.

Jutro start o szóstej rano czasu środkowoeuropejskiego.

Majorka -> Madryt -> Londyn -> wprowadzka do nowego domu -> praca -> teatr -> praca -> głosowanie -> praca -> Barcelona.

Byle do poniedziałku, do spotkania na lotnisku w Barcelonie.

Goodbye blue sky. Żegnaj Majorko. A teraz ready, steady... GO!


Happy 21st Birthday! ;)

http://www.youtube.com/watch?v=amqX89SjvC0